W atmosferze politycznego napięcia, kiedy Francja ciągle jeszcze kontroluje Algierię, pewien Algierczyk zostaje zabity na plaży. Francuz Arthur Meursault, który całe swoje życie spędził w tym obcym w zasadzie kraju, zostaje oskarżony o morderstwo. Odbywa się proces. Jeden ze świadków był na pogrzebie matki oskarżonego i stwierdza, co potwierdzają inni i sam oskarżony, że Meursault nie okazywał żadnych emocji po smierci matki. Dzień, w którym popełniono morderstwo nastąpił na krótko po pogrzebie i był dla Arthura dniem podsumowania swojego życia i wyboru nowej drogi