Po pewnym niepowodzeniu Aliki i jej mąż Petros zabierają swojego syna Panagiotisa do prowincjonalnego nadmorskiego miasteczka w poszukiwaniu schronienia. Pracując dorywczo, para próbuje uporządkować swoje życie z nadzieją, że uda im się wrócić do rodzinnych Aten. Kiedy Aliki zaczyna zdawać sobie sprawę, że ich plan nie działa – albo, co gorsza, może nawet nie istnieć – dystans między nią a Petrosem zaczyna się zwiększać.